niedziela, 25 lutego 2018

Tygodniowy raport modelarski nr.19

No  cóż  miniony  tydzień był modelarsko raczej ubogi.  Głównie  za  sprawą  faktu  iż od  wtorku przebywałem  na  szkoleniu w  Warszawie. Ale  nie  ma  tego  złego  co  by  na  dobre nie wyszło bowiem  udało  mi się  odwiedzić  sklep  Wargamera  na  Wilczej .  Po powrocie  moje  figurki doczekały  się  odpowiednich  fotek. Głównie  OIM  ale  też  Madziarzy




                                                           Madziarowie QR do DBA









Moja  wizyta  na Wilczej  zakończyła  się  nabyciem starteru  do Sagi. Powoli maluje  pierwsze figurki




Zatem  do  następnego  raportu 

niedziela, 18 lutego 2018

Tygodniowy raport modelarski nr.18

Tydzień  miniony  był  malarsko  dość  niemrawy.  Wdrażam się  powoli  w nową  pracę co  prawda  praca  w bankowości  nie jest mi  obca  lecz  obieg  dokumentów  i  procedury różnią się  od  poprzedniej firmy.  Dlatego  efekty  dość  mizerne  od  2 podstawki  siedmiogrodzkich  semenów







A  większość  przyszłego tygodnia  przyjdzie  mi  spędzić  na  szkoleniu  we  Warszawie  także  i  tu  nie  spodziewam  się  że zbyt  wiele  pomaluje.  Ale  kroją  się  pewne  zakupy  w  temacie  sprzętu  szermierczego.  Szczegóły już  niebawem

niedziela, 11 lutego 2018

Tygodniowy raport modelarski nr.17

No  pora  na kolejny  tygodniowy raport  tym  razem  w  dużo bardziej  optymistycznym nastroju  bowiem  mam już  kolejną prace.  W  ramach  swojego  powrotu  to  OIM  zacząłem  malować  armię  Siedmiogrodu.  Na pierwszy  ogień poszły 2  podstawki  dowództwa.





Jako  że  powoli  kończę  armię Madziarów  na  konkurs  modelarski  to  stwierdził że  rzutem  na taśmę  wystawię  jeszcze  Semenów  siedmiogrdzkich :)



                                  No  i  kolejna  porcja   madziarskiej lekkiej  jazdy




No  cóż  to  do zobaczenia  za  tydzień  

wtorek, 6 lutego 2018

Garść wyjaśnienie (tygodniowy raport modelarski nr.16)

Oj  dawno  mnie  tu  nie  było.  Cóż  przez  ostatni  2  tygodnie  wiele  się  wydarzyło  i  niekoniecznie  fajnych  rzeczy.  Malować  trochę  się  malowało  ale  to  bardziej  dla  rozluźnienia  bo  minione  2  tygodnie  był  ciężkie.  Zaczęło  się  od  okresu  wzmożonego  napięcia  w  pracy  zakończonego  moim  rozstaniem  z aktualnym pracodawcą.  Pierwsza  praca  i  jej utrata  potrafi nieco  zdołować.  Aktualnie  poszukuje  kolejnej.  Ale  trzeba  żyć  dalej.   Mam  nadzieje  że  wobec  tego  jakoś  mi  wybaczycie brak w  ostatnim czasie  tygodniowych  raportów  modelarskich.

Trochę  się  na warsztacie   działo  nieco  starych  figurek  doczekało  się  porządnej sesji  zdjęciowej .  Tutaj  serdeczne podziękowania  dla  nadwornego  fotografa  znanego  i cenionego abstynenta  znanego  jako  "Wilku"

W  pierwszej  kolejności  skończyłem  armię  do  L&R  w  tym konkursowy  blok  pikinierski








Dalej  przyszła  pora  na  Osmanów


Woslung


Tanksy 






No  i  na  koniec  HOTT  warhammerowy  chaos 






Z  wydarzeń  pozafigurkowych  też  trochę  się  działo .  W  miniony weekend  uczestniczyłem w warsztatach   z  szermierki  mieczem długim  wedle  szkoły  niemieckiej  prowadzonych przez  instruktorów  z Krakowskiej  Szkoły Fechtunku. Wykończony  byłem totalnie  ale  też  zyskałem  mnóstwo  zapału  do  treningu .













A  pod  wpływem  tych  warsztatów  nabyłem  chyba najlepszą polskojęzyczną publikacje  o walce  mieczem. Na  zawartych  w niej przekładach  traktatów  zamierzam oprzeć  treningi  w grupie  którą  mam przyjemność  współprowadzić 


No  to  do  następnego  tygodnia.  Trzymaj  za  mnie kciuki