Brama Szczebrzeska bastiony 3-2 mury kurtynowe i reweliny
Niewątpliwie najbardziej przypadła mi do gustu ekspozycja w muzeum Arsenał. Ostatnio modelarsko siedzę w epoce napoleońskiej i znalazłem tam sporo eksponatów z tej epoki .
Pałasz i kirysy francuskich kirasjerów gwardii
Francuski karabinek kawaleryjski wz. 1777 (drugi od prawej)
Mundury piechurów i artylerzystów Księstwa Warszawskiego.
Broń biała i palna XVII-XVIII wiek w tym broń turecka
Jednym z ciekawszych elementów był hologram artylerzysty i inżyniera wojskowego
Andrea dell'Aqua
Kolejnym przystankiem był ekspozycja sprzętu wojskowego w pawilonie pod murem kurtynowym
armata schneider 75mm
samochód pancerny wz. 34
armata bofors 37mm
Przekrój schronu bojowego z ciężkim karabinem maszynowym
Fragment okopu z frontu zachodniego wielkiej wojny
Sala ze sprzętem LWP
Ciąg dalszy spaceru przy murach zamojskiej fortalicji mury kurtynowe i kolejne bastiony oraz przedpola bastionów z rewelinami
Ekspozycja w kazamatach jednego z bastionów
Po opuszczeniu Zamościa postanowiłem jeszcze udać się do pobliskiego Komarowa miejsca największej bitwy kawaleryjskiej XX wieku. Z przykrością muszę przyznać iż pole bitwy jest koszmarnie oznakowane dość długo błądziłem zanim trafiłem na "pomnik chwały jazdy polskiej" nieopodal komarowskiego kościoła
Pomnik chwały jazdy polskiej
Po pewnych perypetiach i zasięgnięciu opinii miejscowych udało mi się wreszcie znaleźć miejsce bitwy . Musze przyznać się zawiodłem bardzo skąpe informacje o samej bitwie. Opis dość lakoniczny wymienione jednostki biorące udział w bitwie ale w opisie samej bitwy za dużo martyrologi za mało faktów .
Pole bitwy pod Komarowem
I to by było na tyle świetna historyczna wycieczka Zamość to już nie to samo miasto nie kiedyś zostało wspaniale odrestaurowane
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz