piątek, 11 lipca 2014

Nobody expects the spanish inquisition !!!!!!

Chyba  każdy  modelarz  przynajmniej  raz  w życiu  miał  projekt  który  ukończył  w  90%  procentach  i  nagle  ...... zabrakło  weny.  Ja  dokładnie  tak  miałem z   armią  Kastylii do  DBA.   Do  końca  brakowało   ledwie  4  figurek  lekkiej  jazdy  a   czekały  na  swoją  kolej  od  września  ubiegłego  roku.  Ale  wszystko   ma  już  swój szczęśliwy  finał  i  armia  jest  gotowa  do  boju. Najbardziej  podobają  mi  się  figurki  rycerzy  potężni  jeźdźcy   w  pełnych  zbrojach   płytowych   saladach  i  armetach.  Bardzo  fajna  jest  też  poza  dowódcy  z  mieczem  trzymanym  w nisko opuszczonej  dłoni






Obóz  to  temat  na  osobny  wpis  totalnie  nie  miałem  pomysłu  na  obóz  na  kastylijczyków.  Nie  chciałem   robić   kolejnego  namiotu/palisady/wału   no  przeprowadziłem  pewien  "eksperyment  myślowy".  Zadałem  sobie  pytanie  jakie  jest  pierwsze  skojarzenie  z  średniowieczną Hiszpanią.  Efekt :
No  i  tak  właśnie  powstał   ten obóz   stos  czekający  już  na jakiegoś  heretyka   pilnowany  przez  tarczownika  w  brawach  Kastylii

1 komentarz: