Taki właśnie rozkaz w filmie "Ogniem i Mieczem" wydał Chmielnicki na widok szarży polskiej jazdy. W ramach regimentu piechoty pomalowałem właśnie jednostki mające osłaniać muszkieterów przed wrogą jazdą . Podstawowym środkiem ochrony piechoty byli pikinierzey w moim regimencie mam 4 podstawkowy blok pikinierów prowadzonych do boju przez jednego z oficerów. Drugi patent jest już bardziej wredny są to czośniki rodzaj XVII-wiecznej kolczatki mającej kaleczyć końskie kopyta . Jak się sprawdzą w boju zobaczymy choć mam przeczucie że raczej najlepszą osłoną przed wrogą jazdą jest moja własne kawaleria. Wczorajsza dywizja dowodzi jednego piechota obsadzająca budynki to naprawdę twardy przeciwnik i choćby z tego względu warto brać regiment
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz