sobota, 14 grudnia 2013

Zjawa z baszty prochowej

Bernard  Szumborski  morawski  baron  kondotier   w  służbie  zakonu  krzyżackiego.  Tryumfator  z  pod  Chojnic  24  października   1457 roku  zdobył  Chełmno   na  dobry  początek sołtysa Michała Segemunda  uznał  za  zdrajcę  i  kazał  poćwiartować.  Jak  głosi  legenda  był  człowiek  okrutnym  a  Chełmno  pod  jego  rządami  popadło  w  ruinę.  W  końcu  przelała  się  czara  goryczy  i   mieszczanie  postanowili  pozbyć  się  okrutnego  morawskiego  barona.  Jak  głosi  mądrość  ludowa  "Gdzie  diabeł  nie  może  tam ......."    piękna  mieszczka  podała  mu  zatrute  jadło.  A że  była  to  kobieta  przezorna  wychodząc  tak  na  wszelki  wypadek  podpaliła  basztę  prochową  w  której przebywał  Szumborski.  Jak  głosi  legenda  do  tej pory  można   na  zamku  w  Chełmnie   spotkać  zjawę  Szumborskiego  pokutującą  za  okrucieństwa  z  czasów  wojny  trzynastoletniej (gdyby  ktoś  spotkał  byłbym  wdzięczny  za  wypytanie  o  przebieg  bitwy  pod  Chojnicami) .  Po  tym  przydługim  wstępie przejdę  do rzeczy  pomalowałem  podstawkę  dowódczą  dla  armii  krzyżackiej   na  podstawce  jest  wspominany  tutaj  Bernard Szumborski  ze  swoim  giermkiem  a  chorągiew  zakonu dzierży  Kasper  . Nostitz



Gotowa  jest  już  też  pierwsza podstawka   kopijników  polskich  na  konkurs  modelarski  forum  strategie.  Te  figurki  są  już  naprawdę  fajne  nie  ma  już  tych paskudnych  przesunięć  form  które  były  na  figurkach  zaciężnych  rycerzy  krzyżackich 




3 komentarze:

  1. Great looking units of cavalry, love the banner too!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak modele fajne, to i malowanie musi być dobre, i tak jest u Ciebie :).

    Sławek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Akurat z tych podstawek jestem średnio zadwolony ale następne już schną

    OdpowiedzUsuń